Ostatnie wydarzenia na Cyprze, świadczą bezsprzecznie czym tak naprawdę jest Unia Europejska. Ten antydemokratyczny "zlepek" posunął się do dyktatu okradania obywateli tego wyspiarskiego kraju... Tego to nawet nie wymyślił dyktator Łukaszenka. Jak więc mają ratować się mieszkańcy innych krajów europejskich aby uniknąć tej "kontrybucji" ? Pamiętam w czasie wojny zaborcy, zarówno ci ze wschodu jak i zachodu ustanawiali takie kontrybucje i zabierali wszystko co im było potrzebne. Ta kontrybucja cypryjska coraz bardziej przypomina tamte wymuszenia dokonywane przez najeźdźców.
UE czyli "Kołchoz Europejski" również staje się naśladowcą pierwowzoru, jakim był ZSRR (CCCP). Na rzecz jego płaciliśmy kontrybucję przez całe półwiecze (50 lat).Skutkiem tego były puste półki w sklepach i życie na poziomie ubóstwa wszystkich prawie obywateli naszego państwa. Lepsze warunki bytowania miała tylko "elita", która poszła na współpracę z okupantem.
Dodatkowo w ramach internacjonalistycznego "dobrowolnego prikaza" zmuszeni byliśmy do "bratniej pomocy" dla Korei...Wietnamu...Egiptu...Kuby...i diabli wiedzą komu jeszcze, komu kazał WIELKI CZERWONY BRAT. Czy dziś te kraje pamiętają o tej pomocy ? Czy ktokolwiek z czytelników (blogerów) wie, że coś Takiego funkcjonowało w tamtym "Czerwonym Kołchozie" ? Te kontrybucyjne warunki przekładały się na poziom życia Polaków i skutkuje do dzisiejszego dnia. Aby zadośćuczynić sprawiedliwości historycznej, najwyższy czas aby sprawiedliwy "CAR" Putin zaczął spłacać , tą "kontrybucyjną pożyczkę". Wskazane by było aby Prezydent Komorowski, w ramach dobrych stosunków z Putinem, przypomniał mu, że taki obowiązek ciąży na Rosji, spadkobiercy ZSRR.
Coraz bardziej stanowcze głosy padają ze strony Żydów, o zwrot majątków utraconych w wyniku II Wojny Śiwiatowej. Należy podkreślić, że utrata ta nastąpiła na skutek wrogich działań najeźdźców, zarówno Rosji Sovieckiej jak i hitlerowskich Niemiec. Nieobliczalne skutki Holokaustu, Niemcy zrekompensowali odszkodowaniami, w ramach, których Żydzi otrzymali również odszkodowania za utracone mienie. Uważam, że Polska powinna ustami Tuska wystąpić do naszej drogiej "kuzynki" Angeli i zażądać zwrot odszkodowań wojennych. Jężeli ci ewidentni najeźdźcy zwrócą nam to co zniszczyli i zrabowali, będziemy im winni szacunek i dobrosąsiedzkie stosunki...
